Stan zero zakończony
Na ten rok prace zakończone, planowaliśmy jeszcze podłączenie naszej działki do sieci wodociągowej, ale to rozbudowa na nasz koszt, 200m nowego wodociągu zakończonego hydrantem na naszej działce.
Na ten rok prace zakończone, planowaliśmy jeszcze podłączenie naszej działki do sieci wodociągowej, ale to rozbudowa na nasz koszt, 200m nowego wodociągu zakończonego hydrantem na naszej działce.
Z racji iż pogoda nie rozpieszcza nas ostatnio i nie możemy dłużej czekać zabraliśmy się za zasypywanie. I tu największa moja bolączka ponieważ wiem, że powinno się to wykonywac warstwami i ubijać ale mokrej ziemi nie da się zagęścić. Zasypywaliśmy ziemią piaskową, którą udało sie kupić jeszcze przed rozpoczęciem budowy
Wczoraj padało prawie cały dzień więc nie mam zbytnio dużo zdjęć. Koparka oczywiście ugniatała nieco ziemię więc może nie będzie źle, na piasek poszło 20 cm pospółki żwirowej. Na wiosne wszystko będziemy zagęszczać mechanicznie
Działka została wyrównana mniej więcej do wyglądu jaki ma być ostateczny choc narazie to wielkie pobojowisko. Styropian zabezpieczyliśmy folią budowlaną aby nic mu się nie stało podczas zimy
tu bedzie nasz wschodni taras, na niewielkim podwyższeniu bo pozostałą ziemie rozplantujemy po zakończeniu budowy
w międzyczasie naszych prac, do działki zostalo zamontowane złącze elektryczne ZK21P
choć jeszcze nie do końca ;)
inwestycja ma być zakończona do 21 grudnia
Fundamenty przeschły juz przez 2 dni, więc można zabrać się za rozszalowywanie i porządki
Do ocieplenia użyliśmy styropianu o grubości 8cm
środek do pomalowania wewnętrznych ścian, zużyliśmy 2 wiadra, malowane było 2 razy
a tym malowaliśmy na zewnątrz, środek rozpuszczalny w wodzie, co ważne bo nie reaguje ze styro
klej do styro, poszły 4 puszki
Zdecydowaliśmy się na fundamenty monolityczne, bardziej pracochłonne ale według mojego Taty najlepsze a to On był majstrem
Znów rozciągniete sznurki do wyznaczenia ścian fundamentowych, kolorowy gwóźdź to oś wytyczona przez geodete
Początki ścian
Działka jest pochyła od strony drogi dlatego postanowiliśmy podnieść nieco fundamenty, w najwyższym punkcie ściana ma 1m wysokości. Wszystko będzie obsypane później ziemią
Szalunek przygotowany do zalania, wszystko powiązane ze sobą drutem, a gwoździe wyznaczają poziom zalewania betonu
Szczęśliwa inwestorka niesie bukiet tzw wiechę
Do zalania ław i fundamentów zużyliśmy 35m3 betonu B20. Reszte materiałów i kosztów zamieszczę później.
Wielkie podziękowania wszystkim którzy pracowali przy tworzeniu naszych grujecznikowych fundamentów :)
Przyjechała pompogruszka, można zalewać
Oczywiście w każdy naroznik domu, grosik na szczęście
Tu wspomniane kamienie i druty pomocne przy zalewaniu
A takim prostym narzedziem z łatwościa wyrównujemy powierzchnie